Paulina Lasek rozgrywająca oraz liderka SPR Handball Rzeszów o II-ligowej rywalizacji w sezonie 2018/2019

11/05/2019

Paulina Lasek rozgrywająca oraz liderka SPR Handball Rzeszów o II-ligowej rywalizacji w sezonie 2018/2019

Twój pierwszy kontakt z piłką ręczną miał miejsce….

Pierwszy kontakt miał miejsce w mojej szkole podstawowej w Przecławiu, na jednej z lekcji wf-u. Na początku jednak nie wychodziło mi to za dobrze.

Skąd pochodzisz?
Pochodzę z Przecławia.

Dlaczego wybrałaś piłkę ręczną?
Ten sport bardzo mi się spodobał, ponieważ ciągle się coś dzieje. Zdobywa się bramki, walczy w obronie, jest bardzo wszechstronny. Wybrałam piłkę ręczną, ponieważ bardzo dobrze się czuje trenując i grając oraz bardzo interesuje się tym sportem.

Jak według Ciebie rozwinęła się drużyna SPR Handball Rzeszów w ostatnim sezonie? (przez ostatni rok)
Drużyna bardzo się rozwinęła, przede wszystkim udało się utworzyć 2 ligę. Teraz gramy na zupełnie innym poziomie, ciężej trenujemy i jesteśmy prawdziwą drużyną. Rozwinęliśmy się zarówno pod względem sportowym, jak i psychologicznym.

Czy podobają Ci się zajęcia prowadzone przez trenerów?
Tak podobają, na każdy dzień mamy wyznaczony inny trening. Ćwiczymy obronę, kontry, bieganie. Jest pewne zróżnicowanie.

Jak bardzo ważna jest dla Ciebie drużyna?
Najważniejsza, bo bez drużyny nie ma tak naprawdę niczego. Ważne, żeby działać razem, bo dzięki temu można osiągnąć sukces.

Czy gra w II lidze daje Ci satysfakcję?
Jest to dużo lepsza niż liga juniorska. Mamy więcej meczów, dużo wyjazdów, dużo sparingów. Więcej gramy i to jest na pewno na plus.

Jak radzicie sobie z emocjami na boisku?
Zazwyczaj dobrze, czasem emocje biorą górę, ale ważne żeby podchodzić do wszystkiego na spokojnie. Czasem, gdy przegrywamy jest ciężko, ale ważne jest to, że się nie poddajemy.

Jaki macie kontakt w drużynie?
Wspieramy się i dużo rozmawiamy. Chodzimy do jednej szkoły, klasy, mieszkamy razem w internacie, więc ciągle jesteśmy razem, jak rodzina.

Jak radzisz/cie sobie po porażce?
Nie załamuje się, dużo osób nam kibicuje i to oni mówią, aby się nie przejmować. Staram się wyciągać wnioski z porażki i z mojej gry.

Zwycięski mecz, który najbardziej utkwił Ci/Wam w głowie?
Chyba cała drużyna najlepiej pamięta mecz z Krakowem u nas w Rzeszowie. Mecz był bardzo ładny, grałyśmy konsekwentnie w ataku i w obronie, pełne trybuny. Atmosfera była wspaniała oraz emocje. Wygrałyśmy z faworytem, zrobiłyśmy niespodziankę wszystkim i mogłyśmy się cieszyć, wysokim zwycięstwem.

Twoje hobby i zainteresowania…
Interesuje się tak naprawdę wszystkim co związane z piłką ręczną, oglądam mecze, dużo czytam, oglądam tez różne filmiki. Ogólnie interesuje się sportem i sportowcami.

Dziękujemy za ciekawy wywiad
Julia Jamrozik
SPR Handball Rzeszów

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Wszelkie prawa zastrzeżone